ciekawe obserwacje
;-) sam się z siebie śmieję ... do tej pory nie interesując się żadnymi budowami pewnie przewróciłbym się o jakiś domek i nie zuważyłbym go ... teraz muszę uważać jadąc samochodem by nie spowodować wypadku wypatrując po drodze szczególnych budowli w stylu AGNIESZKI... oj.... niedobrze ;-)